TORUŃ - 2008

Blisko tysiąc Krystyn z całej Polski i z zagranicy manifestowało radość z okazji swoich imienin w Toruniu. Pochód Krystyn przemaszerował ulicami starówki pozdrawiany przez prezydenta miasta w huku dział strzelających na wiwat.
Krystyny zjechały do Torunia na swe doroczne spotkanie nie tylko z najodleglejszych zakątków Polski, ale także z Węgier, USA, Francji, Niemiec i Szwecji.

"Gdyby Kopernik żył, to też Krystyną by był! Wówczas słusznie szczycilibyśmy się nie teorią heliocentryczną, tylko krystynocentryczną" - przekonywał prezydent Michał Zaleski, prywatnie mąż Krystyny.
W huku wystrzałów z hakownicy należącej do toruńskiego Bractwa Kurkowego, pochód Krystyn przemaszerował ulicami Starego Miasta na Rynek Nowomiejski. Orszak otaczała eskorta zabytkowych motocykli z BMW Weteran Klubu.
W zabytkowym budynku dawnego zboru ewangelickiego na Rynku Nowomiejskim odbyła się publiczna prezentacja albumu fotografii portretowych w stylu retro pt. "Krystyną być..." Janiny Nasierowskiej. Autorka zdjęć do albumu uhonorowana została tytułem "Honorowej Krystyny".

Zjazd odbywał się pod hasłem: "Gdyby mistrz Kopernik żył, to by z nami był". Imię Krystyna nosiły, bowiem: ciotka Mikołaja - siostra jego matki Barbary, jej córka oraz jego ukochana siostrzenica.
Większość Krystyn przyjechała do Torunia już w środę, w przeddzień swoich imienin, 12 marca. Ogólnopolski zjazd rozpoczęły tego samego dnia uroczyście w Centrum Targowym PARK, gdzie wystąpiła Krystyna Sienkiewicz i Krystyna Prońko, a potem długo trwała zabawa m.in. przy piosenkach z PRL-u.

Galeria

IMG_4856[1]IMG_4864[1]IMG_4874[1]IMG_4909[1]IMG_4910[1]IMG_4913[1]IMG_4920[1]Torun 1Torun 2toru 1toru2toru3toru4